6. Przesłuchanie

Cecylia była gorącą orędowniczką Chrystusa, jej wiara nawracała wszystkich, którzy się do niej zbliżyli, stała się więc zagrożeniem, dlatego Almachiusz wydał rozkaz pojmania jej. Najpierw jednak osobiście ją przesłuchał.

Almachiusz: Coś ty za jedna?
Cecylia: jestem wolną niewiastą szlacheckiego rodu.
A: Pytam cię o religię.
C: Dziwne to przesłuchy, w których sędzia domaga się dwóch odpowiedzi na jedno pytanie.
A: Cóż cię ośmiela do takiego zuchwalstwa?
C: Dobre sumienie i święta moja wiara.
A: Nieszczęsna, czy nie wiesz, że przysługuje mi prawo życia i śmierci?
C: Ty sam nie wiesz, jak daleko sięga twa władza.
A: Powiedz mi więc dokąd?
C: Władza ludzka podobna jest do wora wydętego powietrzem. Przekłuj go szpilką, a powietrze wyleci.
A: Znieważasz mnie.
C: Przeciwnie, ale jeśli nie mam słuszności, racz mnie o tym przekonać.
A: Dość tego! Wyprzyj się Chrystusa albo pożegnasz się z tym światem.
C: Wymagasz zatem, abym się wyparła Chrystusa i tą zbrodnią siebie uniewinniła?
A: Jesteś chrześcijanką, czyń więc, co ci każę, albo Umrzesz natychmiast.
Kara ta będzie moim zwycięstwem.
A: Szalona, czy nie wiesz, że cesarz zlał na mnie władzę życia i śmierci?
C: Kłamiesz! Możesz bowiem tylko żywych uśmiercić, nie nie zdołasz wskrzesić umarłych. Jesteś przeto sługą śmierci, nie życia.

za: Julia Palacz, Święta Cecylia, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2017.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz